Jak pokazują doświadczenia glazurników, montaż płytek ceramicznych na nieosłoniętych tarasach jest prawdziwą sztuką. Nawet po wykonaniu czynności zgodnie ze sztuką budowlaną i wg zaleceń producentów płytek, prawie nigdy nie jesteśmy pewni, jak długo płytki utrzymają się na tarasie. Zjawisko odpadania i „klawiszowania” pojawiło się ze szczególnym nasileniem, odkąd w powszechnym użyciu pojawiły się płytki gresowe o małej nasiąkliwości. Takie wyroby, z racji technologii produkcji, utraciły właściwości kapilarnego odprowadzania wody spod powierzchni płytek, którą to cechę mają płytki formowane metodą plastyczną, czyli popularny klinkier (nie mylić z czerwonym gresem imitującym klinkier). Prawdziwi fachowcy w zawodzie glazurnika, ceniący sobie solidną pracę i swoje dobre imię, wiedzą, ile doświadczenia, czasu i środków potrzeba na wykonanie dobrego tarasu. Wynika to przede wszystkim z warunków, w jakich użytkowana jest posadzka – występujące na przemian ulewy i upały, siarczysty mróz, śnieg i gradobicie. Biorąc to wszystko pod uwagę, należy poszukać rozwiązań alternatywnych. Jednym z nich jest system podłóg podniesionych.
